Etap budowy nowego, lub przebudowy już istniejącego ogrodu to czas na zastanowienie się jak możemy i jak chcemy wprowadzić nieco technologii do miejsca w którym wypoczywamy. Warto bowiem tak zaplanować różnego rodzaju instalacje, by potem mieć jak najwięcej czasu na wypoczynek w ogrodzie oraz korzystać z technologicznych dobrodziejstw umilających codzienne życie.
My z racji profesji skupimy się jedynie na części związanej z zasilaniem elektrycznym.
Jakie urządzenia możemy wykorzystać w ogrodzie?
Sam ogród to jedno, ale przez ogród przechodzi instalacja związana z ogrodzeniem, a dokładniej z furtką i bramą.
Co więc należy mieć na uwadze?
- Furtka i brama – najczęściej przy furtce pojawia się domofon, dzięki któremu – poza komunikacją z gościem - można obsłużyć otwieranie furtki oraz bramy. Na rynku dostępne są również domofony z kamerą, więc warto przewidzieć możliwość montażu takiego urządzenia.
- Oświetlenie – najczęściej wykorzystywane. Może być wewnątrz ogrodowe - zazwyczaj akcentowe, lub uliczne – wtedy wykorzystuje się mocniejsze źródła światła.
W przypadku oświetlenia wewnątrz ogrodowego, należy przewidzieć rozmieszczenie ścieżek, bo najczęściej je właśnie doświetlamy. Nie jest to jednak żelazna zasada. Gdy chcemy doświetlić większą część ogrodu nastrojowym światłem, warto pomyśleć czy chcemy zastosować strefy. Czyli mieć możliwość włączania części oświetlenia. Każda strefa wymaga bowiem osobnej infrastruktury kablowej.
- Gniazda zasilające w ogrodzie – główna część biesiadna skupia się wokół tarasu. Możemy jednak mieć w ogrodzie osobną altankę. Możemy też do pracy w ogrodzie wykorzystywać różnego rodzaju narzędzia zasilane elektrycznie. Warto więc zaplanować sobie tego typu gniazda unikając w przyszłości rozciągania po ogrodzie różnej maści przedłużaczy.
- Fontanny, wiatraki, pompy – ogrodowe potrzeby są ogromne. W końcu w miarę jedzenia apetyt rośnie. Zastanów się, czy nie będziesz się w przyszłości szykował do instalacji tego typu urządzeń. Każde zazwyczaj wymaga osobnego sterowania, a to oznacza że z domu do tego urządzenia musi powędrować osobny kabel . Warto zrobić to na etapie rozkopanego ogrodu.
- Szambo – samo z siebie nie wymaga zasilania elektrycznego. Niemniej warto mieć możliwość kontroli jego stanu zapełnienia bez konieczności zaglądania do niego. Na rynku dostępne są oczywiście urządzenia radiowe, ale i tak wymagają zasilania i co więcej, często komunikacja radiowa zawodzi w trudniejszych warunkach (zamknięcie w betonowym sarkofagu). Warto więc zaplanować położenie przewodu zasilającego, ale również przesyłającego sygnał z czujnika do centralki.
- System nawadniania trawnika – ten oczywiście zasilany jest wodą. Ale bardziej rozbudowane systemy nawadniania pozwalają nam na strefowe podlewanie. Sterowanie strefami realizowane jest dzięki danym z czujnika wilgotności gleby. Sygnał z nich również przesyłany jest przewodowo. Warto sprawdzić ofertę tego typu systemów, by w przyszłości być przygotowanym na ich szybkie i tanie wdrożenie.
- Zbiornik na deszczówkę – w dobie coraz częściej występujących susz, warto zastanowić się, czy nie wkopać w ogrodzie zbiornika zbierającego deszczówkę. Żeby wykorzystać zgromadzoną deszczówkę, niezbędna jest pompa wody – a ta zasilana jest elektrycznie. Pojawia się również pytanie, czy będziemy zainteresowani czujnikiem poziomu zebranej wody. Wszystko to wymaga poprowadzenia kolejnych kabli i przewodów.
Co nam będzie potrzebne do zbudowania bezpiecznej instalacji elektrycznej w ogrodzie?
Najwięcej wykorzystamy kabli i przewodów. Kable charakteryzują się tym, że można je bezpośrednio kłaść w glebie. Przewody natomiast mają zastosowanie wewnętrzne, stąd jeśli chcemy zastosować je na zewnątrz wymagają wykorzystania rur osłonowych typu peszel, które to zabezpieczą przewody przed wpływem warunków atmosferycznych.
Kable zasilające posiadają oznaczenie YKY. Charakterystyczne dla nich jest to, że są czarne. Odporne na promienie UV oraz wilgoć. W zależności od tego co planujemy podłączyć w ogrodzie, możemy potrzebować różne przekroje żył. Jeśli planujemy oświetlenie LED, to nie będziemy musieli obawiać się o duże obciążenia. Oznacza to, że przekrój 1,5 mm będzie odpowiednim. Jeśli jednak planujemy podłączanie nieco bardziej obciążających urządzeń, warto zaplanować przekrój 2,5 mm. Dla instalacji jednofazowych wykorzystywane są kable 3 żyłowe. Czyli reasumując poszukiwać będziemy kabla YKY 3x1,5 lub YKY 3x2,5.
Zabezpieczenie kabli i przewodów
Tak jak napisaliśmy powyżej kable YKY nie wymagają od nas stosowania rur zabezpieczających. Jeśli jednak z jakiegoś dowolnego powodu do instalacji ogrodowej zostały wykorzystane przewody (zazwyczaj dostarczane są w kolorze białym), należy je rozprowadzić w rurach zabezpieczających, nazywanych rurami osłonowymi zabezpieczającymi. Występują w długościach po 25m lub 50m i posiadają przekroje różnej wielkości. Zaczynają się od średnicy 40mm i zapewne większa średnica w standardowym domowym ogrodzie nie będzie potrzebna.
Jeśli rozprowadzamy kable bez rur osłonowych warto zabezpieczyć je przed późniejszym, przypadkowym przecięciem na przykład szpadlem. Służy do tego folia ostrzegawcza. Jej zadaniem jest ostrzegać kopiącego, że pod nią znajduje się kabel zasilający. Folia taka ma podwyższoną odporność na zrywanie, stąd kopiący poczuje, że trafił na jakąś przeszkodę. Zasada jest taka, że rozprowadzamy folię 20 centymetrów nad wkopanym kablem. Jest to znikomy koszt, który w przyszłości pozwoli nam zaoszczędzić sporo niepotrzebnej pracy.
Kable sygnalizacyjne
Podobnie jak w przypadku kabli i przewodów zasilających, sygnalizacyjne występują w wersji do ziemi i do wnętrz. Kabel ziemny, który zbudowany jest z kilku żył i dedykowany jest do przesyłania sygnałów w instalacjach domofonowych lub monitoringu nazywany jest XzTKMXpw. Pojedyncze żyły mają przekrój 0,5mm i w kablu połączone są parami, a par tych możemy znaleźć 2, 3, 5 i więcej. Stąd gdy w opisie kabla XzTKMXpw zobaczymy 3x2x0,5 oznaczać to będzie że kabel składa się z 3 par żył o przekroju 0,5mm, czyli jeden kabel ma 6 pojedynczych żył.
To, ilu żyłowy kabel należy wybrać definiuje wybrany model domofonu. Najczęściej 6 żyłowy kabel obsłuży większość domofonów wyposażonych również w kamerę.
Żyjemy obecnie w dobie oświetlenia LED i innego do ogrodu nie proponujemy. Na co zwrócić jednak uwagę przy jego wyborze?
Przede wszystkim należy wybierać oprawy oświetleniowe dedykowane do pracy w warunkach zewnętrznych. Oznacza to, że oprawy takie mają podwyższoną odporność na zawilgocenie. Bezpieczne minimum to IP 54. Jeśli oprawa będzie pod dachem, czyli nie będzie bezpośrednio zalewać jej woda IP 44 jest również dopuszczalne.
Z kwestii wizualnych, istotna jest barwa światła oraz strumień światła. Do oświetlenia klimatycznego, aranżacyjnego najlepiej wykorzystać źródła światła o barwie 3000K, czyli ciepłe. Jeśli jednak potrzebujemy oświetlić przestrzeń roboczo, czyli tak żeby móc przy oświetleniu swobodnie pracować, warto sięgnąć po źródła o barwie 4000K, czyli o brawie naturalnej.
Strumień światła podawany jest w lumenach. Bezpośrednio połączony jest z mocą. Czyli im większej mocy jest źródło światła, tym większy będzie jego strumień świetlny. Mówiąc wprost, większy strumień świetlny powoduje że źródło jest jaśniejsze.
Jak dobierać i rozumieć oświetlenie LED?
Koniecznie należy zwrócić uwagę na fakt, czy w wybranej oprawie źródło światła jest wymienne. Jeśli bowiem oprawa będzie miała zintegrowane źródło światła (czyli nie wymienne) jego awaria może wiązać się z koniecznością wymiany całej oprawy. Abstrahując od kosztów, może się okazać że za kilka lat oprawa nie będzie już produkowana, więc nowa oprawa nie będzie pasowała wizualnie do swoich poprzedniczek.
Sterowanie oświetleniem w ogrodzie
Wspomnieliśmy wyżej, że jeśli chcemy oświetleniem sterować strefowo musimy uwzględnić to w rozprowadzeniu kabli. Każda strefa powinna być osobno zasilana. To powoduje, że w ziemi pojawi się więcej kabli. Każda strefa jest wtedy sterowana za pomocą osobnego łącznika, czy też aparatu sterującego.
Jest jednak rozwiązanie, które może nie jest najekonomiczniejszym, ale na pewno wygodnym.
Na rynku dostępne są wyłączniki sterowane drogą radiową. Odpowiednie ich rozmieszczenie może zdecydowanie ograniczyć ilość wykorzystanych kabli. Zwłaszcza przy instalacjach, w których nie planowane są duże obciążenia, czyli takich jak w przypadku oświetlenia LED. Poza oszczędnością w kablach zyskujemy możliwość sterowania na przykład oświetleniem LED z każdego miejsca w domu lub ogrodzie, tj. za pomocą pilota.
Planując oświetlenie zapewne chcielibyśmy, aby to włączało się o odpowiednich porach, bez pochłaniania uwagi z naszej strony. Problem ten można rozwiązać na dwa sposoby. Pierwszym – i za razem prostszym – jest wykorzystanie czujników zmierzchu. Gdy na zewnątrz będzie już odpowiednio ciemno, czujnik automatycznie włączy nasze oświetlenie. Rozwiązanie to wymaga od nas zainstalowania czujnika na zewnątrz budynku w miejscu, w którym pomiar światła będzie wiarygodny.
Istnieje jednak możliwość sterowania bardziej zaawansowanym sposobem, czyli zegarem astronomicznym. Zegar taki instalujemy w rozdzielni (nie ma konieczności wyprowadzania czujników poza budynek). Zyskujemy przy tym możliwość większej dowolności w sterowaniu oświetleniem. Zegar astronomiczny ma zaprogramowane czasy wschodów i zachodów słońca. Dzięki temu możemy dokładnie dostosować moment włączania oświetlenia zewnętrznego. Kolejnym atutem zastosowania zegara astronomicznego jest możliwość włączania bądź wyłączania oświetlenia o wskazanych godzinach – na przykład planują przerwy nocne.