Jaka PUSZKA INSTALACYJNA – czy to na pewno prosty wybór?
Puszka instalacyjna to jeden z najprostszych i za razem podstawowych elementów każdej instalacji elektrycznej. Czy aby jednak wybór jest równie prosty i oczywisty? Niekoniecznie, wystarczy spojrzeć na kategorię puszki instalacyjne żeby się przekonać o szerokiej ofercie.
Z pozoru łatwy i nudny temat jest jednak ciekawym, więc warto poświęcić chwilę na zastanowienie się którą puszkę warto wybrać. No to zaczynamy…..
Podstawowy podział puszek to sposób ich montażu. Pierwszy natynkowy, czyli montaż puszki na ścianie, a drugi do podtynkowy, czy montaż puszki w ścianie. W poniższym artykule zajmiemy się puszkami elektrycznymi podtynkowymi.
Puszka do ścian murowanych, czy karton-gips?
Puszki instalacyjne montowane podtynkowo dzielimy na kolejne dwa rodzaje – w zależności od rodzaju materiału z jakiego wykonana jest ściana, a co za tym idzie sposobu montażu puszki elektrycznej w ścianie. Ściana może być bowiem wykonana z cegły, pustaków (i wielu innych podobnych materiałów), co będzie wymagało od nas wmurowania puszki w ścianę, albo ściana może być wykonana z bardzo popularnej płyty karton-gips. Płyta karton-gips uwalnia nas od konieczności borykania się z gipsem, cementem i różnego rodzaju masami szpachlarskimi. Pozwala nam na czysty, szybki i przyjemny montaż puszki polegający na przykręceniu jej do ściany za pomocą dedykowanych uchwytów.
Wszystko co powyżej napisaliśmy to prosta kwestia, ponieważ nie wymaga od nas wybierania. Mamy ścianę i do niej się musimy dostosować. Wybór właściwej puszki instalacyjnej zaczyna się od tego momentu.
Puszka elektryczna płytka, czy głęboka?
Pytanie można zadać jeszcze inaczej. Jak dużo przewodów, złączek i innych elementów chcesz zmieścić w puszce? Z reguły pod łącznikiem, czy gniazdkiem zainstalowanym na puszce wiele się nie znajduje, więc najprostszą odpowiedzią jest puszka płytka. Ale to zależy….
- Różnica cenowa między puszką płytką, a puszką głęboką to kilka gorszy, więc warto pokusić się o nieco wyższy wydatek, a zyskać luksus miejsca w puszce.
- Jeśli nie prowadzimy prac w bloku z tak zwanej wielkiej płyty, czyli nie czeka nas wiercenie w żelbetonowym bunkrze wzmocnionym prętami, to montaż głębokiej puszki nie jest wiele większym wyzwaniem. W przypadku płyt karton-gips należy zwrócić uwagę na grubość ścianki. Jeśli ta nas nie ogranicza – znowu – montaż głębokiej puszki nie sprawia najmniejszego kłopotu.
- Dzisiejszy rozwój elektroniki i automatyzacji budynku powoduje, że niemal każdego miesiąca wprowadzana jest nowości pozwalająca nam zwiększyć funkcjonalność przestrzeni mieszkalnych i automatyzować wiele procesów. Dom inteligentny (smart house) to już dzisiaj codzienność. Wiele elementów automatyki budynkowej instalowanych jest właśnie w puszkach elektrycznych. Jeśli więc dzisiaj nie jesteśmy zainteresowani tą technologią, to skąd wiemy, że nie będziemy nią zainteresowani za rok? A zastosowanie głębokiej puszki elektrycznej pozostawia nam otwarte drzwi do instalacji aparatury inteligentnego domu w przyszłości. Mówiąc jeszcze konkretniej. Kila groszy wydane na głębszą puszkę, pozwala zaoszczędzić nam krocie przy przyszłym wdrażaniu technologii smart home.
- I najbardziej oczywisty argument. Więcej miejsca na montaż i łączenie zwiększa jego jakość wykonania, a to przekłada się na bezawaryjność instalacji elektrycznej.
Cztery argumenty za. Jedyny minus to opisany w pkt. 2 kłopot wynikający z montażu puszki w opornym na obróbkę podłożu.
Jeśli planujemy instalację puszek pojedynczych, to w zasadzie tutaj można zakończyć wywód na temat puszek instalacyjnych. Jednak ze świecą szukać takich projektów. Zawsze jest konieczność stosowania większej ilości puszek koło siebie. I tutaj pojawiają się kolejne dylematy.
Puszka łączona czy modułowa (podwójna, potrójna, poczwórna)?
W zależności od tego czy puszka elektryczna dedykowana jest do montażu w ścianie, czy w płycie karton-gips sprawa przedstawia się nieco inaczej. Porównajmy więc puszki osobno:
Puszki montowane w ścianie:
Ściana murowana to dość mocny przeciwnik w przygotowaniu miejsca do montażu puszki. Wybór puszek wielokrotnych istotnie zwiększa to wyzwanie.
Gdy już uda się umieścić puszkę w odpowiednim miejscu, przychodzi moment na jej właściwe i dokładne zaszpachlowanie. Przy puszkach pojedynczych przychodzi nam z pomocą tak zwana pokrywa sygnalizacyjna, która zamyka puszkę na czas szpachlowania, obróbki i wykańczania powierzchni ściany. Jednak po zainstalowaniu pokryw w puszce wielokrotnej pozostają puste przestrzenie. Pozostaje nam więc dorabiać zamknięcia z kartonu, czy styropianu. 
Zakładając że dobrnęliśmy do tego momentu z sukcesem, przychodzi czas na montaż osprzętu elektrycznego. Montaż osprzętu elektrycznego na puszkach wielokrotnych to test na cierpliwość i dokładność. Trzymanie poziomu na każdym z łączników, czy gniazdek, przy zapewnieniu osprzętowi trwałego mocowania to wyzwanie dla każdego elektroinstalatora, a z efektami bywa różnie. Tym bardziej, że łączniki to zazwyczaj mocno wyeksponowane elementy na każdej ścianie.
Warto więc uniknąć powyżej opisanych przygód i wybrać puszki instalacyjne łączone!
Po pierwsze, przygotowanie miejsca do osadzenia takiej puszki ułatwia stosowanie porządnej otwornicy. Po drugie późniejsza obróbka osadzonych puszek to czysta praca, którą ułatwia wcześniej opisana pokrywa sygnalizacyjna. Po trzecie logistyka zakupowa jest o wiele łatwiejsza, ponieważ nie musimy liczyć ile jakich puszek potrzebujemy. Kupujemy większą ilość puszek pojedynczych łączonych i możemy dowolnie je wykorzystać.
Czystą przyjemnością jest również praca z bardzo wygodnym systemem łączeniowym. Działa on na zasadzie zakliku. Do połączenia puszki z puszką dedykowany jest specjalny „komin”, przez który po połączeniu przechodzą przewody. Jeśli puszkę stosujemy jako pojedynczą komin możemy bez problemu odciąć. Odcinamy też komin zewnętrzny (czyli nie wykorzystany do kolejnego połączenia), tak żeby nie przeszkadzał nam przy osadzaniu puszki w otworze. Sama puszka łączona posiada liczne wytłoczenia, które w zależności od potrzeb wycinamy i przeprowadzamy przez nie przewody wychodzące z tynku, czy peszli.
Puszki montowane w płycie karton-gips:
Obróbka materiału jakim jest karton-gips to – w porównaniu do ściany murowanej – czysta zabawa. Stąd argumenty łatwości osadzania puszki pojedynczej w ścianie murowanej, w przypadku ściany karton-gips nie mają racji bytu. Co więcej zdecydowanie łatwiej jest pracować z puszką wielokrotną, ponieważ system połączenia puszek instalacyjnych do płyt karton-gips jest nieco mniej funkcjonalny, a montaż puszek za pomocą dedykowanych łapek w przypadku puszek wielokrotnych jest stabilniejszy, niż puszek łączonych. 
Warto zwrócić uwagę na fakt, że puszki wielokrotne pogłębiane są wyprofilowane, a puszki w wersji standardowej (płytkiej) mają prostą linię boczną.
Jedynym argumentem przemawiającym za puszkami pojedynczymi jest możliwość zastosowania osłony (pokrywy sygnalizacyjnej) na czas wykańczania powierzchni ściany, co jest niemożliwe przy puszkach wielokrotnych.
REASUMUJĄC:
Polecamy zastosowanie puszek:
- w ścianach murowanych – puszki łączone
- w ścianach kartongips – puszki wielomodułowe.